Firma rodzinna ma specyficzna sytuację. Różne formy empatii są jej stałym elementem, zabarwiają, a może konstytuują jej codzienność. Rodzina mieszkająca i pracująca razem jest polem codziennego przepływu emocji, ucierania się znaczeń, procesów doprowadzających do decyzji, a także nieuchronnych konfliktów i starć.
Miłość
W hierarchii wartości większości ludzi miłość najczęściej zajmuje główne miejsce. Jest oczywiście bardzo różnie rozumiana, ale dążenie do jej pełni, do jej istoty wydaje się być istotą samorealizacji, poczucia sensu, spełnienia najgłębszych potrzeb.
Jeżeli przyjrzeć się duchowej wykładni nauk każdej właściwie religii, to miłość jest jedną istotą sensu życia albo jej nieodzownym elementem. Rodzina jest jednym z podstawowych miejsc, w których tę miłość mamy praktykować, dojrzewać dzięki niej. Poprzez czułość, wspólne świętowanie, codzienną bliskość, ale też poprzez zmaganie się z ograniczeniami, obronnymi mechanizmami, złością, poczuciem żalu, odrzucenia stajemy się osobami pełniejszymi, głębszymi, mądrzejszymi.
Wolność
Decyzja o wspólnym prowadzeniu firmy oznacza także realizację bardzo ważnej, wspólnej wartości. Jest nią wolność, krystalizująca się w postawie przedsiębiorczości. Przedsiębiorczość, czyli bycie sprawczym, branie własnego życia we własne ręce, sztuka przekładania pomysłów i marzeń na efektywne działanie. Oznacza to wejście w rzeczywistość biznesu z całą jej wspaniałością i wszelkimi paskudztwami. To budowanie osobowych relacji ze współpracownikami i klientami, ale także brnięcie w toksycznych „układach”, ocieranie się o świat oszustw i manipulacji. To rozwijanie w sobie sztuki liderowania, szczególnie trudnego, bo robionego razem. W naszej kulturze panuje stereotyp jednoosobowego przywódcy, władcy, króla, któremu reszta służy. Ale czasy się zmieniają. Wiele nowoczesnych rodzin stawia na partnerstwo. W firmie oznacza to umiejętność synergicznego liderowania przez dwie albo i więcej osób. Dawać to może niesamowite wsparcie, ale też tworzy często pole wyniszczającej firmę i rodzinę walki.
Treść tylko dla zalogowanych użytkoników. Zaloguj się by przeczytać.Dojrzała empatia