Marzenie właściciela. Marzenie o długowieczności. Od tego wszystko się zaczęło
Konstytucję Rodzinną można porównać do przewodnika prowadzenia firmy napisanego wspólnie przez założycieli firmy, dzięki któremu przyszłe pokolenia będą mogły poznać sposób zarządzania firmą rodzinną i cele, jakie przyświecały jej założycielom. Podczas gali wieczornej VI Międzynarodowego Kongresu Firm Rodzinnych w obecności uczestników Kongresu Konstytucję uroczyście podpisała Rodzina Andre: Maria i Robert Andre – rodzice i ich czwórka dzieci: Marta, Patryk, Anna i Robert junior.
Mówiąc prosto – Konstytucja Rodzinna to swoiste zabez pieczenie biznesu rodzinnego w relacji z potrzebami rodziny. Chociaż nie jest prawnie obowiązującym dokumentem, powinna, chociaż niemusi, zapewnić wielopokoleniowy sukces rodzinnego biznesu. Osobiście porównuję obecną sytuację naszej firmy i rodziny do sztafety, gdzie kończy się pierwsza, moja zmiana, a druga szykuje się do przejęcia pa łeczki, bacząc, aby w strefie zmian jej nie zgubić – Konstytucja Rodzinna ma w tym po prostu pomóc – podsumowuje Robert Andre, założyciel i prezes.
Ponad 30 lat historii
Historia firmy
Andre Abrasive Articles zapoczątkowały dwie osoby: Robert Andre
oraz Jan Łopatka. Biznes rozpoczęli w niełatwych czasach – w
1986 roku, kiedy w Polsce funkcjonował ustrój socjalistyczny,
niesprzyjający prywatnej przedsiębiorczości. W 1987 roku otworzyli
Zakład Wytwarzania Materiałów Ściernych w Kole. Nie mieli łatwego
startu ze względu na zerowy kapitał początkowy oraz uwarunkowania
polityczne.
Robert Andre po 9
latach pracy w kolskim „Korundzie”, gdzie poznał swojego
późniejszego wspólnika Jana Łopatkę, uznał, że w tej firmie
nie osiągnie takiego rozwoju zawodowego, jakiego oczekuje. Ponadto
zawsze przejawiał żywe zainteresowanie nowinkami technologicznymi w
branży narzędzi ściernych, z którymi stykał się, pełniąc
funkcje rzeczoznawcy Naczelnej Organizacji Technicznej. Jednak
wdrażanie nowych rozwiązań traktowano w tamtych czasach jako coś
kłopotliwego. Dlatego Robert Andre z pomocą Jerzego Sobczaka
wspólnie z Janem Łopatką postanowił otworzyć własną
działalność, w której mógłby realizować wszystkie swoje
zamierzenia i ambicje. Wszystko zaczęło się na 45 metrach
kwadratowych, w lokalu przy ul. Poniatowskiego w Kole. Oficjalną
datą rozpoczęcia działalności Zakładu Wytwarzania Materiałów
Ściernych w Kole jest 23 marca 1987 roku. 3 kwietnia z Fabryki
Maszyn Budowalnych „Bumar-Mrągowo” firma otrzymała pierwsze
zamówienie na segmenty ściernie do szlifierek.
Rok 1989
przyniósł zmiany polityczno – gospodarcze, po których nie było
wiadomo, czego się spodziewać. Inflacja rosła w oszałamiającym
tempie, a zakład miał na głowie kredyt i rozpoczęto inwestycję
(nowa siedziba). – Nie wiem, jakim cudem, ale udało nam się
uniknąć bankructwa – przyznaje Robert Andre. Burzliwy rozwój
sytuacji spowodował jednak różnicę zdań między wspólnikami w
wielu kwestiach dotyczących dalszego zarządzania firmą i jej
rozwoju. Wiosną 1990 roku rozstali się. 28 maja 1990 roku (w dniu
swoich urodzin) Robert Andre otrzymał nowy wpis do ewidencji
działalności gospodarczej, na mocy którego stał się jedynym
właścicielem zakładu. W dokumentach po raz pierwszy pojawił się
nowy adres: Przemysłowa 10, nazwisko Roberta Andre jako jedynego
właściciela i nowa nazwa przedsiębiorstwa: Zakład Wytwarzania
Artykułów Ściernych – Robert Andre ANDRE ABRASIVE ARTICLES.
Angielsko brzmiąca nazwa była pomocna w kontaktach
importowo-ekspertowych.
W 1991 roku w
zasadzie z dnia na dzień upadł cały polski przemysł zbrojeniowy i
firma musiała szukać nowych rynków zbytu. Sukcesem było
nawiązanie współpracy z odbiorcą w Anglii. W kolejnych latach
następował systematyczny rozwój firmy, pozyskiwano kolejnych
odbiorców, wdrażano nowe wyroby, a współpraca z dotychczasowymi
odbiorcami układała się coraz lepiej.
Dziś firma Andre
Abrasive Articles ma ustabilizowaną pozycję na rynku narzędzi
ściernych w Polsce i w Europie. Posiada stosowne certyfikaty
bezpieczeństwa dla swoich produktów, spełnia wymagania
europejskiej normy ISO 12413 oraz branżowych norm międzynarodowych.
Rozwój firmy zmierza w kierunku produkowania ściernic do
szlifowania precyzyjnego: płaszczyznowego, bezkłowego,
równoległego. W 2019 roku firma zatrudnia ponad 200 osób i posiada
ponad 800 stałych odbiorców w kraju i zagranicą.
Firma rodzinna
dwupokoleniowa
Gdy firma rosła,
zaczęło się w nią angażować także dorastające młode
pokolenie rodziny: Marta, Patryk, Anna i Robert junior. Dziś w
firmie pracuje Anna i Robert junior, Patryk prowadzi własną
działalność, współpracując z Andre Abrasive Articles. Marta
rozwija się poza rodzinną firmą.
– Moderując
warsztaty staram się, aby każdy z zaproszonych członków rodziny
mówił o swoich oczekiwaniach i marze niach. Później rodzina
rozmawia o wartościach – ustala, ja kie wartości są dla nich
najważniejsze w biznesie i rodzinie. Rodzina formułuje zasady,
jakie muszą spełnić potencjalni sukcesorzy i kolejne pokolenia,
chcą pracować w firmie. Chodzi tu o wykształcenie, wiek,
doświadczenie, a po wejściu do firmy o zajmowane stanowisko. Czy w
firmie mogą zostać zatrudnieni również zięciowie i synowie? A
czy mogą być sukcesorami? Jeśli firmę przejmie jedno z dzieci, co
z zabezpieczeniem pozostałych? Otrzymają udziały? Czy może
majątek prywatny rodziców? Powołujemy też organy nadzoru nad
rodzinnym majątkiem, których celem jest dba nie o prawidłowy
rozwój działalności firmy, ale taż dbałość o harmonię rodziny
– mówi dr Adrianna Lewandowska, moderator procesu tworzenia
Konstytucji Rodziny Andre.
W procesie
tworzenia Konstytucji rodzina ustaliła zasady, jak powinna wyglądać
ich wspólna praca w przedsiębiorstwie. Rodzina Andre w Konstytucji
zawarła nie tylko wspólne wartości i filozofię działania, ale i
reguły określające zasady zatrudniania i wynagradzania członków
rodziny czy sposób podejmowania decyzji strategicznych. Rodzice i
czwórka dorosłych dzieci rozdzielili majątek i zakresy
odpowiedzialności w firmie oraz zaplanowali, jak biznes ma wyglądać
w przyszłości.
– Kiedy przypomnę sobie siebie sprzed dwóch lat, to mam wrażenie, że wtedy myśląc o naszej rodzinności miałem w głowie czarną dziurę. Po dwóch latach naprawdę trud nych rozmów pokazało się takie światełko w tunelu, rodzina diametralnie się zmieniła, poruszyliśmy tematy, o których wcześniej nigdy nie rozmawialiśmy. Uważam, że to był naj wyższy czas na te rozmowy. Nasze relacje w rodzinie także się dzięki poprawiły – przyznaje Robert Andre junior.
Proces budowania Konstytucji to również proces wzmacniania więzi pomiędzy członkami rodziny, którzy nagle patrzą na siebie nie tylko jak na mamę, tatę, syna, córkę, siostrę czy brata, ale również z perspektywy zarządczej w której są prezesami, członkami zarządu, kierownikami działów, czy też po prostu w kontekście nadzoru nad własnością zapoczątkowaną przez założyciela.
To pierwszy
krok w kierunku długowieczności firmy.
– Zapisy Konstytucji są znane tylko naszej rodzinie, ale mogę powiedzieć, że Konstytucja zawiera zapisy, które będą miały zastosowanie w przyszłości. Kiedy będziemy mieli swoje rodziny, kiedy może będziemy zakładali własne biznesy – w tym momencie nikt z nas tego nie wyklucza. Dzięki Konstytucji wiemy, na co każdy z nas może liczyć, na jakich zasadach może skorzystać ze wsparcia rodziny – mam na myśli oczywiście wsparcie finansowe, bo wiem, że na wspar cie psychiczne ze strony mojej rodziny zawsze mogę i będę mogła liczyć – mówi Anna Andre.
Historia firmy na
podstawie: Aleksandra Wysocka, Tarcza pokryta srebrem, czyli 25 lat
ANDRE ABRASIVE ARTICLES na rynku wytwarzania artykułów ściernych,
Koło 2012.
Strona korzysta z plików cookies i innych technologii automatycznego przechowywania danych do celów analitycznych, realizacji usług i bezpieczeństwa oraz reklamowych, z wykorzystaniem profilowania. Korzystając z Serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki pliki cookies będą automatycznie zapisywane w pamięci urządzenia. Więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności Serwisu.